Co można kupić przy drodze? Bywając jedynie przejazdem w Czechach, Austrii, Słowenii, Chorwacji? Ambicji za wiele nie mam, aby to wyjaśnić, ale kilka fotek, które pstryknąłem wrzucę i z wami moimi ulotnymi wrażeniami się podzielę.
Czechy
W Mikulovie tuż przy trasie hotel i restauracja Marcincaka. Obowiązkowo.
Do wyboru Pinoty klasyfikujące się do nowo stworzonych reguł VOC, stworzonych przez kilku inżynierów z Moraw oraz kilku innych producentów, tych najbardziej znanych i uznanych przez winną społeczność. Są także wina lodowe - z przemrożonych i słomowe - w podsuszonych gron, słodkie i niestety drogie. W końcu, już wkrótce Palava.
Austria
Stacja benzynowa Shella, za Wiedniem, gdzieś w górach, blisko Słowenii.
Co my tu mamy? Jest obowiązkowo Steinferfer i Federspiel z GruVe i Rieslinga z Wachau, a jakże. Jest modny Hillinger ze swoim Blaufrankisch oraz Servus, mówi nerwus. Do tego Bardolino i Soave, bo jakże by inaczej, lekko i niezobowiązująco. Jest też mniej oczywisty Weiss-Burgunder od anonimowego Stift Kloster Neuburg. Tanio nie jest.
Słowenia
Tuż za granicą z Austrią. Grek wraca do domu, zagubiony, na motorku.
Półka z winami słoweńskimi i mniej anonimowości niż na austriackiej stacji benzynowej. Jest dobrze. Movia, Santomas, na wyższej niewidocznej Gravner i stare 30-letnie porto od Kopke. Sporo ekscytacji. W drodze powrotnej z pewnością chciałbym abyśmy się tam zatrzymali na dłużej. Przynajmniej na tyle aby wrzucić kilka flaszek do bagażnika.
Chorwacja
Po wyjeździe z gór, jadąc w kierunku Splitu, stacja benzynowa.
Plavac Mali żondzi. Tomic, Dingac i inni. Dopiero się uczę. Ważne odpowiednio porozkładane akcenty. Zwykle nad c i s. A tu niespodzianka. Bordoska elita, powiedzmy drugi szereg. Chateau Angludet, Phelan Segur, Desmirail, Lagrange i Cantemerle. Coś bym kupił, ale zupełnie nie wiem co. Ktoś coś poleci? Będziemy w końcu tamtędy wracać.
Ciąg dalszy i bliższy nastąpi. Stay tuned!
Comments
Stift
Ponoć anonimowy nie jest. Wierzę!
Podaję stronę www dla zainteresowanych: http://www.winzerhof-stift.at/